piątek, 6 października 2017

Wspomnienie lata 2017



Wiem, że jesień już hula...dlatego tym przyjemniej będzie się oglądać foty z lata choć nie było za ciepłe :(

a post jesienny to chyba jakąś głęboką zimą napiszę :)



Poniżej skrót zdjęciowy z wakacji. Nie mam tylko fot z telefonów Babci E. i Dziadka R.Dziękuję  Mamiś za wspaniałe wspomnienia dla A: atrakcje wszystkie aż trudno zliczyć. Amcia 2 tygodnie z nami a resztę wakacyjnych wspomnień dostarczała Babcia E. z ekipą.  Foty przeplatane starymi i nowymi „hasłami” wspaniałej A.

Fotki nr 1
Dział zachwytu przyleśnymi darami









Jak byłam mała to się nie bajałam ( jest też wersja z boiłam).
Jak byłam mała to gryziłam ( o gryzaku)

Fotki nr 2
Dział dary z ogrodu 

 
 
---->Opowiada coś po czym wyskakuje z hasłem „Potwory w kanalicy!” (tłum.”Potwory w kanalizacji!”)

--->ALE KAMIENICA! - o dużej ilości kamieni na naszym podjezdzie

---> Pod dużą brzozą mamy kamienie, Amelia lubi tam bujać się na gałęzi, ale tym razem polizała palec zeskrobała coś z kamienia i znowu polizała.
-A. proszę możesz nie lizać palców?
-Ale tu jest dżem.

….To nie był dżem ;)




Kolejne opowieści ze spaceru. Czyli A. coś opowiada i nagle słyszy się:  NIE MA ISTOTY NA ZIEMI, WSZYSTKO ZNIKNĘŁO









A mogę do kopienia piasku szpadelek? 





sąsiadów, nie nasze - ale podglądamy :) 


sobie śpiewam leżąc w ogrodzie - zbuduję ci dom, będziesz miała schron - taki szałas na hałas. I zasadzę brzozę tuż za rogiem, żebyś latem miała cień



fotki nr 3

Kulinarnie 


 

Dinozaur samożerny – jakbyście chcieli wiedzieć ISTNIAŁ!!!!

orkiszowy na mleku kokosowym

Czasami zwraca mi uwagę, tak jak nikt inny (nie wiem skąd ona to wyciąga skoro się nie odzywamy do siebie w taki sposób) Sytuacja z kuchni córka do mamy: TO KAPIE KOBIETO.



Z cyklu a ja nie chce być księżniczką ( notabene książkę o tym tytule znam już prawie na pamięć)
Sytuacja z łazienki, z wanny, pokryta od stóp do głów pianą ogłosiła
- To jest szklane ubranie- mówi ma córka
- zatem cześć szklana królewno ( wiem wiem, walczę z moim disneyowskim podejściem)
- nie jestem królewną, jestem ludkiem!



Kładąc się na wsunięte krzesła udaje mechanika, stół to podwozie. Po czym prosi swojego pomagiera ( tutaj są różne osoby od dziadka, przez babcię, tatę, ciocię, wujka, mamę)
"Zrób mi klej na ciśnienie" ;) 



                             BABCIO - to jej Babcio jest takie pełne miłości!


Na pytanie  o jeden z owoców na rysunku. Nie mogła rozpoznać- wybrnęła mówiąc: bez okularów nie widzę.


fotki nr 4

zwierzaczki 


prawdziwy dom







"Mamo nie śpiewaj, bo kot się wystraszy ".... wiedziałam, że kiedyś to usłyszę :) 


Piorun - nasz, cudowny -ze schroniska


Jestem za słaba na kompilanie (czyli jak przedłużyć wejście do wanny)



fotki nr 5
Może morze

"Mamo masz stare kości."– stwierdzenie, a nie pytanie:)

poczuj zapach jaśminu










-Mamo ty nie jesteś młoda
- a jaka jestem – odpowiadam z lekkim strachem co będzie dalej
- nie jesteś stara ( … chwila namysłu i pauza, po czym ustaliła już jaka jestem)
- Jesteś rozbujana





Mamo pomóż mi skręcować ( jadąc na rowerze)


Uwaga jeśli jedziesz na wakacje sprawdź, czy zabrałaś ładowarkę do aparatu. Więc będzie mega dużo zdjęć z pierwszych 2 dni wakacji :)









"Mamo idę po patyk"





mały kibic, wypatrzyła piłkarzy będąc na latarni morskiej :)








fotki nr 6
Młyn Wiedzy




A na zakończenie tornado :)

W odwiedzinach u  K&A


A najnowszy news jest taki, że zaczęła pisać - bez spiny literkę A ćwiczyliśmy i tylko raz napisałam jej imię w skrócie, a tu nagle wczoraj czy przedwczoraj patrzę a tu trening na maxa :)


A co u mnie ?- wszystko gra, bez woreczka żółciowego :)

NTKD



Nie wyrażam zgody na kopiowanie treści i zdjęć, które są moją własnością i stanowią przedmiot prawa autorskiego.