poniedziałek, 22 stycznia 2018

DZIEŃ DZIADKA

Chciał zmieniać świat na lepsze. Czasami w bardzo wybuchowy sposób, ale miał dobre intencje. Chciał być wszędzie...czasami pomagać, czasami przeszkadzać, ale chciał BYĆ. 
A teraz go nie ma... 
Najukochańszy dziadek A. Mój tata. 
Kochał A. całym sercem, całym sobą. 
Odkąd się pojawiła, a zobaczył ją już  5 min po porodzie, był przede wszystkim DZIADKIEM. 

Mieliśmy się zobaczyć w sobotę, choćby przez okno szpitalne.
 Czekał na A. 
Nie zdążyliśmy.
 
Nawet mieliśmy na dzisiaj zamówić śmieszny kubek  z napisem ROMANtyk ....
Teraz się już nigdzie nie spieszy, nie jedzie autobusem, nie słychać meczów Kujawianki, nie dzwoni jego telefon z informacją od OSP, że się gdzieś pali...
 A córka ma cały czas pyta o DZIADKA 






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz